Piotr Trudnowski
8 months
To pierwsze wybory, przed którymi nie ma kampanii wyborczej.
Są równoległe, bańkowe, plemienne, radykalne i przegrzane alternatywne narracje.
Bez interakcji, wspólnych tematów, problemów, debat.
Koszmar upartyjnionych mediów i tyrania algorytmów mediów anty-społecznościowych.