Raperzy wyzywają fanów od je*anych c*eli i pe*alow, a publiczność klaszcze i skanduje wyzwiska ku uciesze idola.
Nie wiem, kto wypada gorzej w tym zestawieniu. Raper, czy ci, co go słuchają.
@mur4wski
Oczywiście, ale i Dwa Sławy, i Bedoes pokazali, ze można wyprosić kogoś ze sceny kulturalnie, nie wystawiając go na lincz publiczności. Przecież ten ktoś zapłacił za bilet i skoro wbiegł na scene, to znaczy, ze jest ogromnym fanem. Strasznie przykra sytuacja.
@ggrazynka
Organizatorzy powinni zbanować tego typa na długi czas. Może doszłoby wtedy do pustego łba, że tak postępować niewolno. Swoją drogą, nie wiem nawet co to za typ, bo pierwszy raz słyszałem o tym "raperze".
@ggrazynka
Chyba wiedział na kogo koncert przyszedł, jeśli nie to już wie i więcej nie pójdzie. Druga sprawa, taka postawa mucho chamski uliczny - w tej subkulturze jest ważnym elementem wizerunku.
@mam_gastro
Ale Sobel to nie jest odosobniony przypadek. Zdarzyl się rzut fanem na koncercie, nawolywanie ze sceny do agresji wobec jednego z uczestników koncertu, a ostatnio wybuchł skandal z uderzeniem przypadkowej kobiety w parku, w który zamieszany jest raper.